ITS Jeziorak Iława
ITS Jeziorak Iława Gospodarze
5 : 0
3 2P 0
2 1P 0
Wel Lidzbark
Wel Lidzbark Goście

Bramki

ITS Jeziorak Iława
ITS Jeziorak Iława
13'
Nieznany zawodnik
33'
Nieznany zawodnik
74'
Nieznany zawodnik
77'
Nieznany zawodnik
86'
Nieznany zawodnik
Stadion Miejski w Iławie
90'
Widzów: 800
Wel Lidzbark
Wel Lidzbark

Kary

ITS Jeziorak Iława
ITS Jeziorak Iława
38'
Nieznany zawodnik faul
Wel Lidzbark
Wel Lidzbark

Skład wyjściowy

ITS Jeziorak Iława
ITS Jeziorak Iława
Brak danych
Wel Lidzbark
Wel Lidzbark


Skład rezerwowy

ITS Jeziorak Iława
ITS Jeziorak Iława
Brak dodanych rezerwowych
Wel Lidzbark
Wel Lidzbark

Sztab szkoleniowy

ITS Jeziorak Iława
ITS Jeziorak Iława
Brak zawodników
Wel Lidzbark
Wel Lidzbark
Imię i nazwisko
Karol Janicki Trener
Tadeusz Błondowski Kierownik drużyny
Rafał Chyliński Trener bramkarzy

Relacja z meczu

Autor:

Przemek Chojnowski

Utworzono:

27.08.2016

Druga kolejka A-Klasy przyniosła nam mecz z faworytem rozgrywek, czyli z zespołem Jezioraka Iława. Jeziorak występuje w tej klasie rozgrywkowej dlatego, że jakiś czas temu drużyna miała poważne problemy finansowe i zespół znalazł się na dnie. To nie tłumaczy naszej porażki, ale być może pozwoli obiektywnie spojrzeć na to, dlaczego nasza drużyna poniosła tak wysoką porażkę. Mecz rozpoczął się dosyć spokojnie. Nasza drużyna nie chciała zaatakować, a drużyna Jezioraka wyraźnie chciała wybadać nasze umiejętności i dostrzec nasze braki. Od początku drużyna z Iławy konsekwentnie grała prawą stroną, gdzie szalał niesamowity grający trener rywali. Początkowo naszym obrońcom udawało się powstrzymać zapędy rywali. Jednak już w 13 minucie zespół gospodarzy objął prowadzenie. Szybka akcja prawą stroną i nasz bramkarz nie miał szans na skuteczną interwencję. Nasz zespół próbował ofensywnych akcji, ale zespół Jezioraka był bardzo dobrze ustawiony w obronie. W 24 minucie drużyna Jezioraka miała okazję podwyższyć prowadzenie, ale w bardzo dobrej formie był tego dnia nasz bramkarz Mateusz Dobucki, który miło kontuzji której nabawił się na rozgrzewce dzielnie i skutecznie bronił naszej bramki. Pierwszy strzał nasz zespół oddał dopiero w 32 minucie, ale po strzale naszego napastnika piłka przeleciała obok słupka. Chwilę potem Jeziorak miał okazję i sędzia podyktował kontrowersyjny rzut karny. Krystian Jasik w polu karnym wybiegł przed napastnika, a ten popisując się sztuką aktorską efektownie się przewrócił i sędzia wskazał na 11 metr. Nasz bramkarz wyczuł intencje strzelającego, ale strzał był tak precyzyjny, że nie miał szans na interwencję. W tej połowie to Jeziorak wyraźnie dominował, ale nasza obrona, a przede wszystkim nasz bramkarz spisywali się bardzo dobrze. Do przerwy był wynik 0 : 2. Po przerwie nasz zespół wyszedł zdecydowanie odważniej. Zespół Jezioraka już nie grał tak ofensywnie, ale to niosło za sobą ryzyko. W 60 minucie gospodarze przeprowadzili szybką akcję prawą stroną, podanie do środka pola karnego i napastnik nie dał szans naszemu bramkarzowi. W tym momencie było 0 : 3 i nasi piłkarze nieco się podłamali, ale nie przestali walczyć. Jednak już w 64 minucie zespół z Iławy ponownie wyprowadził znakomitą akcję prawą stroną. Seria podań, prostopadłe podanie na czystą pozycję i niestety piłka w bramce. Po tej bramce gra się nieco uspokoiła choć był to twardy mecz. Sędziowie nie radzili sobie z presją. W 85 minucie boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Krystian Jasik, jednak nie mieliśmy już możliwości zmian i musieliśmy radzić sobie w dziesiątkę. Zespół Jezioraka niemal natychmiast to wykorzystał i ustalił wynik spotkania na 0 : 5. Trudno coś pozytywnego napisać o tym meczu, ale trzeba być obiektywnym. Niewątpliwie nasi zawodnicy zostawili serce i dużo zdrowia na boisku. O pomstę do Nieba wzywa poziom sędziów tego spotkania.. Może to tylko A-Klasa, ale skoro sędzia nie wie komu dać kartkę, później waha się kilkanaście dobrych sekund, a sędzia boczny w trakcie meczu tylko raz podnosi chorągiewkę to coś tu jest nie tak. Oby jak najmniej takich wpadek sędziowskich. Nasz zespół pokazał wolę walkę, niestety nie udało się. Jeziorak był lepszy piłkarsko i niestety sędziowie również nie należeli do bohaterów tego spotkania. Trzeba wierzyć że nasi piłkarze podniosą się i w następnej kolejce 3 punkty będą nasze. Brawa dla zawodników za walkę, i serce włożone w to spotkanie!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości